aaa4
Nowy (koteczek)
Dołączył: 24 Sie 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Śro 14:20, 20 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
-Naprawde sobie poszli?
Matt powoli i ostroznie usiadl, po czym popatrzyl miedzy elementami kratownicy pomostu.
-Nie wiem, co sie dzieje w holu, ale sala jest pusta. Mysle, ze powinnismy jednak poczekac z wyjsciem do jakiejs dziewiatej. Im wiecej ludzi bedzie na ulicach, tym wieksza szansa na dotarcie do domow. Uczciwie powiem, ze gdybym byl Tommym Szeto, juz bylbym w drodze do jakiegos dalekiego miejsca.
-Biedny Andrew... naprawde probowal mi pomoc.
-Moze zrobil to, aby odzyskac miejsce w niebie - stwierdzil Matt. - Biorac pod uwage, jak skonczyl, chyba bedziesz musiala przyznac, ze zachowal sie cholernie szlachetnie. Ciekawe, czy zdazyl sie dowiedziec, kto zaplacil Szeto. Masz jakis pomysl?
-Nie. Ani kto, ani dlaczego. Teraz jednak wiemy cos waznego.
-To, ze ktos za wszelka cene probuje wykazac, ze ty jestes winna spowodowania przypadkow DIC.
-Nie jest to oczywiscie dowod, ze Tian Wen i ja jestesmy niewinni, wyglada jednak na to, ze ktos tak uwaza. Kiedy sie stad wydostaniemy, mozemy probowac dowiedziec sie, kto to jest. Najpierw jednak pojde porozmawiac z Claire Truscott.
-Wydawalo mi sie, ze mowilas, iz Andrew od niej odszedl.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|